lepienie z masy solnej ;-)) Postanowiłam więc troszkę potrenować tworzenie Aniołków. To naprawdę świetna zabawa...
Zdaję sobie sprawę z tego, że nie są one idealne. Wiem, widzę. :-(( Jednak myślę, że jak na początkującą Lepiajkę, to poszło mi całkiem dobrze, powiem nawet, że jestem z siebie zadowolona.
pa
3 komentarze:
zadowolenie z siebie uzasadnione w 100%! aniołki są czarujące i mają niebywały urok:) czekam na kolejką porcję! pozdrawiam ciepło.
Fajne aniołeczki.
Pozdrawiam
słodkie są
Prześlij komentarz