czwartek, 30 stycznia 2014

Bo ja lubię...

... Guziki... Wszyscy wiedzą ;-))
Moja Kochana Mama postanowiła przejrzeć swoje krawieckie pudełko, w którym przeważały guziki... Mama wie jak sprawić przyjemność córce ;-))




Lubię mieć robótkowe pomoce w wersji papierowej... Bo ja lubię papier.


Podobało mi się zbieranie nitek w słoiku jakie obserwowałam na innych blogach. Więc jak ta sroczka i ja zbieram sobie niteczki - nie uczestnicząc nigdzie. Ot... zbieram bo lubię.


Lubię ołówki.


Lubię szydełkować.


Lubię robić na drutach.


Jak nigdy dwie robótki lecą jednocześnie.

Bo ja lubię...

się uśmiechać!

;-))

niedziela, 26 stycznia 2014

Lubię rudzizny...

Najpierw powstał komin, zawijany trzy razy wokół szyi. Zrobiłam go zeszłej zimy i uświadomiłam sobie, że tak bardzo go lubię, że z tego lubienia nie pokazałam go jeszcze Wam. Wykonany na knitting loom z recyklingowej kremowej włóczki oraz cieniowanej, rudej i kłaczatej włóczki. Cieplutki i milutki.

Później zobaczyłam u Małgosi z Pracowni Margo77 piękne kapelusze wykonane na szydełku. TUTAJ jeden z pięknych oryginałów ;-)) Miałam przyjemność poznać Małgosię między innymi na Spotkaniach Robótkowych online na FB. Okazała się być bardzo szczerą i sympatyczną osobą. Do tego stopnia Małgosia nie dość że zgodziła się bym skopiowała dla siebie jej kapelusik to jeszcze udzieliła mi szczegółowych wskazówek, rad i własnych notatek by wyszedł mi on identycznie!





Z całego serca Dziękuję Małgosi, za pomoc i życzliwość przy tym kapelusiku!!
Zapraszam Wszystkich do Małgosi z Pracowni Margo77 zobaczycie tam wiele wspaniałych szydełkowych prac ;-))

~~~~

Zima nastała w pełni i rozgrzewam się dziś zieloną herbatą ;-))


Robiłam też dziś przegląd moich szydełek...


;-)) 

czwartek, 23 stycznia 2014

Zieleń!

Dziś wytęskniony i słoneczny dzień...
Mimo dziesięciostopniowego mrozu i  świata skutego lodem jest cudny dzień! Nie umiem powiedzieć która pora roku jest dla mnie lepsza... Każda ma swoje plusy i minusy ;-)) Jednak wiem na pewno, że lubię gdy jest jasno, słonecznie, gdy pogoda jest przyjemna.
Nie mogłam się oprzeć by nie uwiecznić kilku roślin z parapetów 

;-))







Sentencja na dziś:

"Nadzieja to matka tych,
Którzy nie boją się rzucać myśli
W daleką przyszłość."

Ludwik Hirszfeld


;-))

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Komin - tuba.

Styczeń biegnie nie miłosiernie... Staram się zwalniać... Spędzać czas pozytywnie, nie tracić ani chwili... W tym wszystkim zupełnie nie po drodze mi pisanie. Staram się na bieżąco odwiedzać Wasze blogi, ale porobić zdjęcia moich prac... to już inna bajka. Za oknem mało słońca, za to szarość! Dziś w nocy spadł śnieg u mnie a od rana pada marznący deszcz/grad przez co strasznie ślisko na drogach i chodnikach. Złapać promienie słonka graniczy z cudem w ostatnich dniach. Mi jednak w sercu muzyka gra i słońce sama "wydzielam" niestety nie przełoży się to na słabe światło fotografii ;-))

Jedną z włóczek jakie znalazłam pod choinką była piękna czarna ze złotą nitką (dwa motki). Na drutach wysztrykowałam dość szybko komin tubę.
Pas ściągacza i ścieg francuski. Przy brzegu pasek ażuru jakiego w sumie nie widać (ćwiczyłam nowy ścieg), ale daje on ładne załamanie które fajnie wygląda gdy komin na głowie. Zużyłam jeden motek i odrobinę drugiego ok. 1/5.





Fajna otula szyję, idealny na chłodniejsze dni. W słońcu się ślicznie mieni.

;-))

środa, 15 stycznia 2014

Herbata. - w obiektywie -

Uwielbiam herbatę!
Najbardziej te ziołowe i aromatyzowane, mam też kilka ulubionych owocowych, ale słabość do aromatyzowanych jest silniejsza. Zielona, zielona z maliną, z cytryną, biała z mandarynką, mięta (czysta i świeża), melisa, melisa z pomarańczą, czarna z cytryną, z nagietkiem, z dodatkiem owoców... Rooibos, earl grey... Wymieniać mogę bez końca.
Bursztynowy napar towarzyszy mi od zawsze, wykreślając jednocześnie kawę jakiej nigdy nie piłam. Herbata ma przyjemny zapach, aromat, smak, kolor...

Czasem "buszując" w blogowych czeluściach trafiam na różnego typu wyzwania fotograficzne. Tematy bardzo ciekawe, ale nie zawsze jest czas na codzienne blogowanie, w związku z czym nie podjęłam jak dotąd wyzwania. Do czasu gdy nie trafiłam zupełnie przypadkiem na blog Weroniki - We Grochy i to zaraz na jej pierwszy wyzwaniowo fotograficzny post Photo Challenge No 1 - herbata TEA


Termin wyzwania przystępny pozwalający wykonać dobre zdjęcie oraz mój jakże ukochany aromatem i smakiem temat! Przejść obojętnie obok posta nie umiałam (aż sprawdzałam daty czy temat jeszcze aktualny).
 
Siedząc z przed chwilą sfotografowanym kubkiem herbaty zielonej z maliną (sypanej) zamieszanej pękatą łyżeczką aromatycznego miodu wielokwiatowego z pasieki (!!)
Przedstawiam moją odpowiedź na wyzwanie.

 ** HERBATA **


;-))

sobota, 11 stycznia 2014

"Rysa"

Dziś uświadomiłam sobie ile mam jeszcze nie pokazanych nigdzie (!) obrazów. Nie mówię już zupełnie o pracach bieżących... Bo albo nie mam czasu sfotografować prac, albo zwyczajnie zaaferowana innymi rzeczami... wolę usiąść (aktualnie do szydełka) przy robótce ;-))

Nadrabiając prezentację moich płócien... I z roku 2012...

"Rysa"
Płótno 25x30 cm. Farby akrylowe.


zbliżenie. 

;-))

wtorek, 7 stycznia 2014

Dopadło TO i mnie....

i zupełnie nie wiem czy powinnam się z tego powodu cieszyć ;-))
Dopiero co skończyłam mój komin tuba (zdjęcia w kolejnym poście), ale jeszcze przed ukończeniem czułam silną potrzebę, wręcz ochotę by zacząć coś kolejnego. Jak nigdy! Mnie TO dopadło! Zawsze jak siadam do robótki... to mi spieszno by ją skończyć i nie w głowie mi inne projekty. A dziś??

Głowę pełną mam pomysłów! Tak przeraźliwie pełną że aż strach się bać ... bo te pomysły zaczynają "wypływać" z czeluści mojej głowy. Sam fakt posiadania głowy pełnej pomysłów jest nieziemsko miły. Ale ... Doba jest stanowczo za krótka... Bo ja bym chciała te wszystkie pomysły zrealizować teraz, zaraz...

Relaksując się z moim nowym ukochanym sówkowym kubkiem - wczoraj komin tuba był jeszcze nie ukończony :P
Wymyślałam kolejne projekty... Chyba czas zacząć te projekty jak wiersze zapisywać ;-))


Sówka stała się bardzo inspirująca...


Tych inspiracji wokół mnie coś dużo. W siatce kilka kordonków i nowa gazetka z wzorami szydełkowych serwetek (na wierzchu). W reszcie żurnali zresztą wiele jeszcze nie zrealizowanych wzorów.
Ten żółty bieżnik tak bardzo mnie kusi....


Do tego otrzymałam od gwiazdora wspaniałe i inspirujące książki... Pełnie niesamowicie ciekawych pomysłów. Do tego tamborek. Mam tak wielką ochotę na haftowanie...


W worku czeka jeszcze pięć kłębków na sweterek. Będzie prosty... taki jak mam go w głowie... Do tego jeszcze już zakupiłam kłębek mięciutkiej rudej włóczki na kapelusik...


Za inspirowana wczorajszą rozmową z pewną Twórczą osobą, czuję silną potrzebę wykonania pewnej opaski... Jeszcze taki projekt torebki we mnie kiełkuje... Ech! Dawno nie miałam takiej Burzy w głowie i to jeszcze z tak silną potrzebą zrealizowania tego wszystkiego JUŻ, ZARAZ, TERAZ.... Aaaaa...
Uwielbiam mieć wenę twórczą, pomysły...
ale potrzebuję chwili by poukładać sobie wszystkie projekty...
Tylko JAK ??

;-))

sobota, 4 stycznia 2014

W kolorze pudru...

Trudno mi określić kolor serwetki jaką chcę dziś pokazać.
Jest w sumie świetnie ujęty w kadrze, ale jak go nazwać? 
Pudrowy róż? 
Nie wiem, ale bardzo mi się podoba ;-))





Średnica 28 cm. Cieniutki bawełna Ariadna w 30g jest ok.200m.
Ukończona i napięta jeszcze przed Świętami, ale niestety nie sprzyjająca pogoda sprawiała, że w sztucznym świetle nie było widać ładnego koloru... Stąd dopiero dziś ja prezentuję.

;-))

czwartek, 2 stycznia 2014

***

Nowy Rok pięknie się zaczął!
Mam nadzieję, że i dla was zaczął się ona przyjemnie i radośnie ;-))

Z początkiem Roku chciałam pokazać poczynione w grudniu notesiki.

Żółty, wiązany.



W środku serduszko.


Z kwiatkami i motylkami.



Oraz zielony, kwiecisty, wiązany.



Z serduszkiem wewnątrz.


~~~~

Przed nadejściem Nowego Roku nie miałam możliwości złożyć Wszystkim Wam najserdeczniejsze życzenia Noworoczne! By ten Rok obfitował w same dobre chwile i by spełniły i zrealizowały się Wszystkie Wasze marzenia ;-))


i widok na piękne roziskrzone sylwestrowe niebo...




;-))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Tu znajdziesz moje prace

Nitkowy Świat na Da Wandzie !

Leśna Broszka na DaWandzie
Mini_logo

Odkryj na DaWandzie

Od: NitkowySwiat

Leśna Broszka

DaWanda Shop-Widget