poniedziałek, 30 lipca 2012

Obiecane, więc pokazane i specjalne zamówienie.

Jak obiecałam... uchylam rąbek mojej "twórczości malarskiej" , w której w ostatnim czasie bardzo się realizuję? Nie mnie oceniać, ale coraz częściej czuję, że muszę malować bo... pęknę ;-))
Nie zaleje Was tutaj moimi wszystkimi malowajkami... nie nie... zanudziłabym bo sporo mi przybyło płócien i nie tylko (ale nie tylko będzie innym razem).

"Wieś" (14x18 cm)


"Nadzieja"  (22x27 cm)


Płótno i farby akrylowe ;-))

***************************************************

Specjalne zamówienie dla specjalnej osoby!!

Alince spodobała się TA broszka  . Oczywiście podjęłam się wyzwaniu 
i wykonałam podobna w zamówionych kolorach.




***********************************************

Cieszy mnie niezmiernie, że moje broszki inspirowane moja Kochaną Babcią
Wam sie spodobały. To bardzo ważne dla mnie i ciesza mnie kazde wasze komentarze ;-))

wtorek, 17 lipca 2012

Nowość ??

Czy Wam tez się zdarza, że ciężko się zebrać do napisania tutaj słów ?
Mi szczególnie ciężko było i jest z tym postem. Zbieram się do tego już wiele, wiele dni...
Dlaczego ??
Ponieważ chcę pokazać rzeczy jakie wykonałam , jakie mają dla mnie ogromna wartość i stworzyłam je 
"w Hołdzie"  mojej Babci. 
O kochanej Babci Krysi wspominałam już TUTAJ 
Drugim powodem dla jakiego powstały owe prace... (i jest trudność pisania) była chęć stworzenia czegoś czego jeszcze do tej pory nie widziałam na żadnym z blogów! Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego iż blogów na świecie tysiące, ale nie natrafiłam taki twór.
Pomysł zaczerpnęłam oczywiście od wspominanej Babci kochanej Krysi.
Która to podobne broszki (bo o broszkach cały czas tu piszę) wykonywała kilkadziesiąt lat temu.
Szyszka.
Bo szyszka jest główną inspiracją, bohaterką broszki wg. Babci Krysi.
Babcine szyszkowe broszki były "nagie". Czysta szyszka, polakierowana i przypinka w odpowiednim miejscu. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie posunęła się dalej.
Dodałam filc i inne dodatki upiększające, oczywiście uprzednio czyszcząc i lakierując szyszunie i zabezpieczając tylna część by nie niszczyła ubrania.

Oto moja bohaterka. Moja duma:

z odrobiną organzy i koralików...




tasiemki...






kamieni "noc Kairu" jakie dostałam od Alinki




Czy mogę powiedzieć NOWOŚĆ?
Byłam bardzo podekscytowana tworząc te broszki i jestem podekscytowana pokazując je Wam ;-))
Czekam na Wasze opinie ;-))

czwartek, 12 lipca 2012

Broszki i fotografii kilka.

Krwiście czerwona broszka z organzy. Sporych rozmiarów, niczym Mak:





Kolejne dwie wykonane na szydełku. Malutkie ok. 3 cm średnicy.Środek stanowią koraliki:





********************************

Fotograficznie....

Jeszcze nie rozkwitłem


Patrząc w niebo - czasem świat zawiruje


Iglaste pączki


Gałązka


Przy wodopoju


Szyszunia


Z innej perspektywy


Jak nigdy nadałam każdemu zdjęciu tytuł....

Dziękuję za odwiedziny i każdy ciepły komentarz ;-))


poniedziałek, 9 lipca 2012

Wianek.

Wianek... bawełna, tasiemki, koronki....
Uwiłam tak wianek ;-))
Wianek...
Uwiłam wianek w zadumie i chwili natchnienia....





czwartek, 5 lipca 2012

Podwójne "B" jak Broszkowo, czyli nadrabianie zaległości plus zwiastun.

Staram się, naprawdę się staram nadrobić moje zaległe posty tutaj.
Dwie Broszki. ten sam materiał, guziczki, lecz dzięki organzie jakby inne...
Są spore bo maja ok. 9 centymetrów.








i obiecany zwiastun....
Przeprosiłam się z farbami, pędzlami, płótnem.... Powstało w skutek tych przeprosin
kilka obrazów. Z każdym następnym jestem coraz bardziej z siebie zadowolona... 
aż przerażające to jest. Bo raczej rzadko jestem zadowolona ze swoich prac ;-))
Za jakiś czas sami ocenicie ;-))



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Tu znajdziesz moje prace

Nitkowy Świat na Da Wandzie !

Leśna Broszka na DaWandzie
Mini_logo

Odkryj na DaWandzie

Od: NitkowySwiat

Leśna Broszka

DaWanda Shop-Widget