Pełen recykling - coś z niczego!
Album z rolek po papierze toaletowym totalnie mnie zauroczył. Prosty w formie, materiale... Ciekawy pomysł, wykonanie. Po uzbieraniu odpowiedniej ilości rolek (dziś mam już ich na kolejne...) świetnie się bawiłam przy tworzeniu albumu, przy jego zdobieniu, dobieraniu odpowiednich słów i zdjęć! Zresztą Sami zobaczcie, cóż mi z tej zabawy wyszło ;-))
Wolne chwile przy robótce upływają na ogrodzie...
Czasem z kubkiem herbaty, innym razem z miseczką owoców
;-))
10 komentarzy:
świetny albumik, tylko jak się łączy takie tubki, dziurki dziurkaczem i związać,czy jakoś inaczej?
Dziękuję Agato ;-)) Rolki po pierwszym oklejeniu przedłużyłam odpowiednio sztywną tekturą i poszczególne "strony" albumu łączyłam klejem magic i taśmą izolacyjną ;-))
Rewelacja!Nigdy nie wpadłabym na pomysł,żeby z rolek zrobić album.
To super,ze zostawiłaś je w tym własnie rolkowym kolorze.
Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo ciekawy albumik:) Serdecznie pozdrawiam Twórczą Duszkę:)
Piękny albumik, fantastyczny pomysł z tymi rolkami po papierze :-)
śliczny album :) niestety, tworzenie albumów zupełnie mi nie idzie, ślubny próbuję zrobić od 7 lat :D
Zwykłe rolki, a takie bogactwo! :)
Świetny pomysł! Rolki są do albumy spłaszczane i tworzą takie kieszonki, tak? Świetny pomysł. Gdy będzie troszkę czasu spróbuję i ja zrobić takie cudo! :)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki u mnie.
Katarynka
Dziękuję ;-)) Tak Scrapnica Pomysłów rolki są spłaszczone i dzięki temu tworzą 'kieszonki' ;-))
:) inspirując się Twoim albumikiem powstały takie małe dwa gdy bratanice były u mnie na wakacjach:) Stworzyły takie wakacyjne pamiątki, niestety nie zdążyłam im zrobić zdjęcia...
Dzieciaki mają fajną wyobraźnię:) Nie tłumaczyłam im dokładnie JAK ma wyglądać taki album, czekałam na ich interpretację, która mnie miło zaskoczyła:) Teraz wiem, że wystarczy tylko lekko zarysować temat bo dzieciakom pomysły pojawiają się bardzo szybko:))
Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz