Krwiście czerwona broszka z organzy. Sporych rozmiarów, niczym Mak:
Kolejne dwie wykonane na szydełku. Malutkie ok. 3 cm średnicy.Środek stanowią koraliki:
********************************
Fotograficznie....
Jeszcze nie rozkwitłem
Patrząc w niebo - czasem świat zawiruje
Iglaste pączki
Gałązka
Przy wodopoju
Szyszunia
Z innej perspektywy
Jak nigdy nadałam każdemu zdjęciu tytuł....
Dziękuję za odwiedziny i każdy ciepły komentarz ;-))
8 komentarzy:
Twoje broszki są piękne i delikatne.
Spragniony kotek fajnie uchwycony.
Piękne broszki ,zwłaszcza czerwona !
Zdjęcia bardzo fajne :)Pozdrawiam serdecznie :)
Broszki są super ..natura piękna..Pozdrawiam
czerwona broszka bardzo ładna!!!
zapraszam do siebie - dopiero zaczynam;)
Dziękuję Justynko za ciepły komentarz ;-)) Masz blog ? nie mogę nic napisać na Twoim profilu google i bloga znaleźć nie mogę :((
Czerwona broszka śliczna!
Piękne broszki. Najbardziej podoba mi się pierwsza, czerwona.
I jaki piękny ten świat na Twoich zdjęciach.
Buziorki***
Fotografie fantastyczne !!!
Broszki rowniez !
Buziaki !
Prześlij komentarz