zamieszanie się mi zrobiło.... W skutek, którego moja Babcia zamiast królika dostała Sówkę-brelok. Bardzo się ucieszyła. To nie był jedyny prezent jaki dostała, ale to długa historia...
Różowa Królisia dostała ubranko i biżu.
Sukienkę szyłam w całości ręcznie. Można ją zdjąć i wyprać.
Stwierdzam też, że uszycie królika to pryszcz w stosunku do jego ubrania. Szycie ubrania na człowieka jest łatwiejsze niż na królika. Tak przy najmniej dziś mi się wydaje. Może jak nabiorę wprawy to zdanie zmienię.
Dostałam też jeszcze jedną kartkę imieninową od
Moniki
Bardzo serdecznie Ci Moniko dziękuję i pozostałym... dzięki, że Jesteście ;-))
9 komentarzy:
koniecznie opisz to zdazenie z babcią zainteresowałaś mnie !
a króliś fajowy
śliczny królik :)
Gratulacje szczęściaro wygranego candy u Ani i Janka :)
pozdrawiam :))
Gratuluję wygranej mojego candy i proszę o kontakt na maila kiciula.blogspot[małpka]interia.pl
:)
Moja droga Oazo napisz do mnie maila!!! To ustalimy szczegóły :)
Bombowa ta różowa królisia! Fajnie, ze różowa ;)
No i podoba mi sie kartka, którą prezentujesz :)
p.s. Rysuj ikony! Warto :) To rozwija, zwłaszcza, że istota z kontemplacji wyrasta ;)
Śliczny króliś. Kartka piękna. Wróciłam i w najbliższym czasie się nigdzie nie wybieram. A przez tydzień mimo że na wakacjach to tęskniłam za blogiem, ciekawiło mnie co słychać teraz nadrabiam zaległości. Pozdrawiam ;-)
Śliczniusi!
Króliczy kolor przyprawia mnie o niezbyt przyjemne dla królika doświadczenia kulinarne, jeśli wiesz co mam na myśli ;)
Bardzo mi się podoba, gdy pluszaki, zabawki, itp, dostają małe dodatki w postaci jakiejś biżuterii, mini-torebeczek, i innych.
Fajowe :)
Prześlij komentarz