Tak spodobało mi się ozdabianie styropianowych kulek, że powstają kolejne. Ozdabiam je wstążką - inaczej nie potrafię. Efekt mnie zadowala i praca przy nich sprawia mi dużo radości:
W zeszłym tygodniu szperałam w sieci. Znalazłam na jednym z zagranicznych blogów świetną inspirację. Niestety było już późno i net mi padł i nie zapisałam adresu owego blaga.
Powstały filcowe "choineczki" wypchane watą z wyszytymi gwiazdkami metalizującą nitką. Każda ze stron jest trochę inna...
Łatwo, lekko i przyjemnie się je robiło. Powstaje już więcej takich "choineczek". Oczywiście kolory lekko odbiegają od rzeczywistych. Choćby to, że za tło służył mi czerwony filc, który na zdjęciach jakoś rudo wygląda. "Choineczki są z dość sztywnego białego filcu. Do pierwszej użyłam złotej metalizowanej nitki, która mi się już skończyła, kolejne są z zielonej nitki ;-)
************************************************************
Dostałam wyróżnienie od Agnieszki
Bardzo serdecznie dziękuję. Wyróżnienie posyłam dalej do Wszystkich Twórczych osób jakie mnie tu odwiedzają ;-)
8 komentarzy:
Super są te choineczki pomysł bardzo fajny. Bombki też ładne
ładne ozdoby, szczególnie choineczki!
fajny pomysł ,sympatyczne
Siwetne te choineczki!!! Dobra robota!!!
Same śliczności :)
Pozdrawiam
Piekne te bombki,ciekawa technika nawijania wstązeczki,ze to sie nie osunie?..choineczki orginalne!
Bardzo mi się podobają twoje ozdoby :-) I kulki z kokardkami i choineczki.
Dziękuję za wyróżnienie ;-)
Śliczne ozdóbki - choinka będzie cudna!
Prześlij komentarz