No z przerwami na wiosnę i papier i życie... Ciągle Dziergam!
Pozostało odrobinkę włóczki z moich szydełkowych rękawiczek , więc by się nie zmarnowała poczyniłam szydełkowy męski ocieplacz ;-))
~~~~~~
W tak zwanym "między czasie" popełniam sobie papierowy notes... Oto jego odrobina.
~~~~~~
Wiosna! Wiosna! Szukałam jej w miniony weekend ;-))
Jedna ze stokrotek przezimowała!
Z ziemi wyłania się coraz więcej świeżej zieleni.
Hiacynt wypuszcza pąk.
Gdzie indziej też paki pojawiają się piękne.
Wracając zaś dziś ze sklepu podobał mi się mój cień... Zdaję się być na nim taaaka wysoka hihii...
~~~~~~
Poza tym mój robótkowy koszyczek dorobił się kubraka. By już włóczka nie haczyła mi się o wiklinę. Użyta włóczka to stara z odzysku niewiadomego składu, dość ciężka na inny wyrób. Więc by się nie marnowała ... zdobi mój koszyczek.
Kubrak wiązany, w każdej chwili można ściągnąć.
~~~~~~
Zapisałam się u Karto-flanej na wspólne dzierganie szydełkowego szala. Wszystkie info TUTAJ
Wybór włóczki był dość łatwy... Chciałam cieniowaną włóczkę w wiosennych kolorach. Skład to 65% akryl i 35% wełna merino. Bardzo przyjemna włóczka...
MiMi trafnie doradziła mi wybór cieńszego szydełka 3,25. To na zdjęciu (wg.metki 4 lub 4,5) to czwórka i stanowczo zbyt grube było.
Cóż robię??
Dziergam!!
;-))
10 komentarzy:
Fajne kolorki, ciekawe co będzie z tego. Koszyczek świetnie się prezentuje.
Pozdrawiam
Bardzo fajny pomysł z tym koszykiem. Tak mi się to Karolino podoba, że chyba ściągnę.A ten męski ocieplacz to na co? Twój cień bardzo ładnie się prezentuje, Panna MiMI i kwiatuszki też! Pozdrawiam serdecznie!
Izo, pomysł na kubrak dla koszyczka ściągaj śmiało, ocieplacz jest natomiast na męskie przyrodzenie ;-))
Osz pojechałaś z tym ocieplaczem;)))
Mnie się bardzo podoba ubranko na koszyk,wełna ma się tam jak u ana Boga za piecem,miękko i miło;)
Ciekawa jestem notesiku,więc pochwal się szybko.
Po zdjęciach kiełkujących kwiatków musiałam wrócić do daty postu, bo pomyślałam, że to chyba niemożliwe! Czy to już wiosna? Której tak bardzo pragnę :)
Ocieplacz bombowy! :D Będzie w użyciu? ;)
Kubraczek bardzo fajny, też bym tak zrobiła i nie ma jak pomysłowość! Zapisałam się na wyzwanie, włóczka już upatrzona w sklepie, też wezmę cieniowaną, a Twoja śliczna! :)
Rewelacyjny ocieplacz :-) Właśnie wczoraj wydziergałam swój pierwszy :-) Na jutrzejsze święto będzie idealny.
Wkład do koszyczka genialny.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale piekne slonce u Ciebie :) Przyjemnie bedzie dzieragac na takim sloneczku :)
Zastanawiałam się czy to możliwe, że mieszkamy w tym samym kraju, u mnie zima ze śniegiem , chociaż wyjątkowo ciepło jak na luty, pierwsze kwiatki może pojawią się na początku kwietnia? Męski ocieplacz jest niesamowity:) pozdrawiam.
Piękna włóczkę wybrałaś na szal, jestem bardzo ciekawa efektów, bo sama jeszcze nigdy takiej nie miałam. Pozdrowienia!
Prześlij komentarz