Uwielbiam herbatę!
Najbardziej te ziołowe i aromatyzowane, mam też kilka ulubionych owocowych, ale słabość do aromatyzowanych jest silniejsza. Zielona, zielona z maliną, z cytryną, biała z mandarynką, mięta (czysta i świeża), melisa, melisa z pomarańczą, czarna z cytryną, z nagietkiem, z dodatkiem owoców... Rooibos, earl grey... Wymieniać mogę bez końca.
Bursztynowy napar towarzyszy mi od zawsze, wykreślając jednocześnie kawę jakiej nigdy nie piłam. Herbata ma przyjemny zapach, aromat, smak, kolor...
Bursztynowy napar towarzyszy mi od zawsze, wykreślając jednocześnie kawę jakiej nigdy nie piłam. Herbata ma przyjemny zapach, aromat, smak, kolor...
Czasem "buszując" w blogowych czeluściach trafiam na różnego typu wyzwania fotograficzne. Tematy bardzo ciekawe, ale nie zawsze jest czas na codzienne blogowanie, w związku z czym nie podjęłam jak dotąd wyzwania. Do czasu gdy nie trafiłam zupełnie przypadkiem na blog Weroniki - We Grochy i to zaraz na jej pierwszy wyzwaniowo fotograficzny post Photo Challenge No 1 - herbata TEA
Termin wyzwania przystępny pozwalający wykonać dobre zdjęcie oraz mój jakże ukochany aromatem i smakiem temat! Przejść obojętnie obok posta nie umiałam (aż sprawdzałam daty czy temat jeszcze aktualny).
Siedząc z przed chwilą sfotografowanym kubkiem herbaty zielonej z maliną (sypanej) zamieszanej pękatą łyżeczką aromatycznego miodu wielokwiatowego z pasieki (!!)
Przedstawiam moją odpowiedź na wyzwanie.
Przedstawiam moją odpowiedź na wyzwanie.
** HERBATA **
;-))
13 komentarzy:
Jak ja dawno nie piłam herbaty z miodem ! Pysznie :)
ymmy! uwielbiam herbatę z miodem! ;) a właśnie skończył mi się miód :( buuuu... buziaki :* i dzięki za wzięcie udziału w wyzwaniu :) zdjęcie super :)
Mniam, mamusia też mi takie miodki kupuje. Dwa słoje pełne czekają, bo muszę jakiś tam mój bio wykończyć. Lubię miód w jogurcie, ale herbatka na przeziębienie z miodem jak najbardziej, w innym wypadku pijam gorzką. :) Też się zabieram za to wyzwanie. ;)
Pysznie wygląda zdjęcie herbaciane...lecę sobie zaparzyć malinowej herbatki z kardamonem , którą uwielbiam. ....no i trzymam kciuki za wyzwanie :)
Osobiście za herbatą nie przepadam ;/ ale moja córka uwielbia. Dlatego w domu mam mnóstwo rodzajów .
Ja też Karolino jestem wielką entuzjastka herbaty. najbardziej lubię czarne, aromatyzowane. Na gwiazdkę dostałam dwie od córki pasujące do świątecznego klimatu. Ale ta, którą lubiłam najbardziej właśnie mi się skończyła...Trzymam kciuki za fotograficzne wyzwanie. Pozdrawiam serdecznie. Iza
Powodzenia, herbata pięknie pachnie, słodycz miodu... Pozdrawiam.
Oj to nie dla mnie temat,bo herbaty nie znoszę;(
Od dzieciństwa mam chyba uraz,bo kiedy inne dzieci piły oranżadę,mnie mama poiła herbatką,herbatka w upały,herbatka w czasie mrozów brrr.
Ja mogę tylko trzymać za Ciebie kciuki w wyzwaniu;)
Uwielbiam herbatki różnego rodzaju
Zyczę powodzenia:))
Herbata zielona to mój ulubiony napój zaraz po kawie. Spodziewałam się zdjęcia filiżanki herbaty, a ty mnie zaskoczyłaś. Wiele elementów i miodzio. Pozdrawiam:)
Z takich aromatyzowanych to uwielbiam zieloną z opuncją... a z miodem to czasem ale kawę :)
Miodek z herbatą imbirową! Mniam!
moja ulubiona herbata to zielona, piję ją bez jakichkolwiek dodatków, ale gdy piję jakąkolwiek inną herbatę to z miodkiem bardziej chętnie :)
Prześlij komentarz