Jedna sroka w stadzie zadarła ogon
to i reszta stada tez go zadziera ;-))
Jak ta sroka
też zapragnęłam podkładek.
Mam wrażenie, że te małe serwetki
opanowały wiele blogów,
również tych zagranicznych.
Robi się je błyskawicznie!
Kolor? Liliowy? Wrzosowy?
Jak kto woli go nazywać ;-))
Dziękuję za Wasze odwiedziny
Pozdrawiam
;-))
10 komentarzy:
Masz rację kolor niech każdy określi sam, dla mnie to lila są urocze pozdrawiam Dusia
Potem te śliczne podkładki można połączyć i zrobić serwetkę;)
śliczne ;)
Śliczne, takie kwiatuszki.
O tak pojawiają się na wielu blogach, ale co się dziwić jak są takie piękne :D cudny kolor ... kurcze pasowała by mi do pokoju ;)
Śliczne i kolorek tez cudny :)
Bardzo ładne, połączone ze sobą stworzyłby piękną serwetę :)
Są przesłodkie :) Uwielbiam takie drobiazgi.
Śliczne podkładki.
Pełne uroku maleńswa
Prześlij komentarz